- Blog
Jak skutecznie budować relacje na linii klient-agencja?
Budowa trwałych i efektywnych relacji to kluczowy element w wielu sferach naszego życia. Nie inaczej jest w biznesie. Dobre relacje przekładają się na lojalność klientów, współpracowników i partnerów biznesowych, co z kolei może prowadzić przykładowo do wzrostu sprzedaży czy rozwoju firmy. Działania oparte na zaufaniu i współpracy są często bardziej skuteczne niż te związane wyłącznie z czystą konkurencją. Oczywiście budowanie relacji wymaga czasu, zaangażowania i empatii, ale w dłuższej perspektywie przynosi niesamowite efekty. Dziś dowiesz się, jak robić to skutecznie!
Czego potrzebujesz do budowania relacji z klientem?
Powszechnie uważa się, że to czy będziemy potrafili z łatwością budować relacje opiera się na naszych cechach osobowości, temperamencie czy też charakterze. Oczywiście należy również wspomnieć o swojej przeszłości i doświadczeniach związanych z tym aspektem. Ale czy faktycznie tylko te elementy wpływają na zdolność do budowania relacji i czy faktycznie są one kluczowe?
Oczywiście, że nie!
Wyżej wymienione czynniki mają znaczący wpływ i w dużej części ułatwiają cały proces. Ale można też nauczyć się budowania relacji nawet gdy nie ma się do tego odpowiednich predyspozycji osobowościowych.
Pomimo różnic w osobowości, charakterze i temperamencie, każdy ma potencjał do budowania zdrowych i trwałych relacji poprzez rozwijanie umiejętności komunikacyjnych, empatii, zaufania i szacunku wobec siebie i innych osób. Niezależnie od naszych wrodzonych cech, możemy świadomie pracować nad sobą, aby stać się lepszymi partnerami w relacjach – również tych biznesowych.
Jeśli nie posiadasz wystarczających predyspozycji osobowościowych skup się na tych kilku aspektach, aby wejść w świat budowania relacji z łatwością. A są to:
1. Praktyka – po prostu próbuj. Nie unikaj spotkań z klientami, współpracownikami. Zbuduj bezpieczną przestrzeń, Twoją “salę prób”, gdzie nie zostaniesz oceniony. Jeśli nie masz bezpośrednio kontaktu z klientem – poproś o dołączanie Cię do wiadomości/spotkań. Wówczas zobaczysz, jak robi to osoba, która posiada większe doświadczenie. Po pewnym czasie zacznij włączać się w rozmowy, sam prowadź spotkania/warsztaty.
Poprzez praktykę udoskonalisz swoje umiejętności w obszarze budowania zaufania, negocjacji i współpracy, co może prowadzić do lepszych relacji z klientami, partnerami biznesowymi i współpracownikami.
Kiedyś dopadała mnie typowa prokrastynacja w kontaktach z klientami. Odwlekałam wszystkie rozmowy, nie lubiłam dzwonić. Aby pokonać swoją obawę zaczęłam od kontaktów na początku w bardzo błahych sprawach, jak np. tylko poinformowanie klienta o tym, że musi dostarczyć nam kreacje, bądź je zaakceptować, abyśmy mogli dalej działać. Było to bardzo bezpieczne pole działania. Nic złego w tej rozmowie nie mogło się wydarzyć. I od takich rozmów zaczynałam – zwykłe, proste, informacyjne. Żadne duże decyzje, ustalania czy negocjacje. Po pewnym czasie sama zaczęłam sięgać po telefon zamiast pisać maila, ponieważ wiedziałam, że tak szybciej uda się wszystko załatwić. A dziś – prowadziłam szkolenie o komunikacji z klientem dla całej firmy, a rozmowa z klientami na każdy temat nie sprawia mi już trudności 😊
2. Doświadczenie – z praktyką zdobędziesz coraz więcej doświadczenia. A te w pracy z różnymi typami klientów, partnerów biznesowych i współpracownikami pozwala zdobyć wgląd w różne style komunikacji, preferencje i oczekiwania. Po pewnym czasie zobaczysz jak bardzo potrafią różnić się relacje i ich sposób budowania w danym projekcie i nauczysz się dostosowywać się do różnych sytuacji.
Jak wyglądają początki opisuje Wojciech Piotrowski:
Dla mnie największym problemem na początku był brak doświadczenia, przede wszystkim podczas rozmów ” na żywo” z klientami, ponieważ zaczynałem jako stażysta i wcześniej nie miałem styczności z tym, jak wygląda cała agencyjna “machina” od środka i brakowało mi wiedzy, by od razu, podczas rozmowy wysuwać odpowiednie wnioski i na ich podstawie dawać kolejne rekomendacje.
Kluczem do rozwoju w tym zakresie stało się przełamanie lęku przed obnażeniem swojej niewiedzy. Zdałem sobie sprawę, że jeśli w jakimś temacie nie mam wystarczającej wiedzy jako PM, nie dyskwalifikuje mnie i nie świadczy o tym, że jestem kiepski w tym, co robię. Mówi to więcej o odpowiedzialności i zdrowym rozsądku – w końcu lepiej dopytać konkretnego specjalisty o dane zagadnienie niż udawać, że się wie i wymyślać na poczekaniu abstrakcyjne rozwiązania. Klienci reagowali na to dobrze i aby tak pozostało, wiedziałem, że muszę wrócić do klienta z odpowiedzią wyczerpującą i w możliwie szybkim czasie. Każde kolejne spotkanie pozwoliło mi się nauczyć czegoś nowego. W końcu możemy przeczytać stosy książek i artykułów, ale nic nie zastąpi praktyki i powtarzania różnych czynności w dynamicznym rozwoju. Pamiętajmy także, że generalnie wiedza jest ważna, ale to nie wszystko – klienci widzą i czują Twoje zaangażowanie, poświęcenie i chęć do działania. I jeśli to masz, w połowie możesz czuć się zwycięzcą.
3. Wiedza – szkol się. Posiadanie odpowiedniej wiedzy na temat branży, rynku i produktów lub usług, które oferujemy, jest kluczowe w budowaniu zaufania i wiarygodności w relacjach biznesowych. Klienci i partnerzy biznesowi chętniej współpracują z osobami, które wykazują się ekspercką wiedzą i profesjonalizmem
Klienci często chcą dowiedzieć się czegoś na szybko, dzwonią i pytają o rekomendacje np. w trakcie swoich spotkań z teamem, więc oczekują odpowiedzi od razu – póki też mają zebrany swój zespół, aby móc ustalić konkretne tematy. Posiadanie odpowiedniej wiedzy bardzo ułatwia takie rozmowy. Kiedy klient do mnie zadzwonił z takiego spotkania z informacją: „Asia uzgodniliśmy właśnie wewnętrznie, że damy dodatkowy budżet na kampanię, dopalcie proszę kampanię na Mecie”, usłyszał ode mnie od razu informację, że nie rekomenduję go wydawać w ten sposób, ponieważ mamy tylko jeden set kreacji i nastąpi zmęczenie materiału, więc rekomenduję abyśmy poszli w inne kanały – wymieniając, jakie będą najbardziej skuteczne przy założonych KPI. Podziękował mi za rekomendacje, i za to, że myślimy o tym, jak efektywnie mamy przeprowadzić działania. Dzięki temu mógł od razu przedyskutować to ze swoim teamem i dać nam zielone światło na inne działania. To bardzo przyspieszyło też proces decyzyjny. Nie mając wiedzy o prowadzeniu kampanii, o performance czy też działaniach mediowych, ciężko byłoby mi od razu dać rekomendacje i zderzyć je z celami klienta.
Przekazywanie swojej wiedzy w trochę innym wydaniu, aczkolwiek dążąc do tego samego celu, opisuje Zbigniew Śliwiński:
Klient, który dopiero rozpoczynał swoją przygodę z reklamą internetową (posiadał mały e-commerce), miał wiele pytań dotyczących efektywności różnych kanałów reklamowych (reklamy Google, Reklamy Meta, SEO). Zamiast tylko dostarczać gotowe rozwiązania, zorganizowałem dla niego serie spotkań edukacyjnych (za dodatkowe pieniądze), wyjaśniając działanie algorytmów reklamowych i organicznych w Google oraz pokazując, jak analiza danych może prowadzić do lepszych decyzji biznesowych. Sam widział we mnie eksperta i był pewien, że skoro PM ma tak obszerną wiedzę nt. Działań, to agencja jest godna zaufania.
Przekazana wiedza pozwoliła mu lepiej zrozumieć procesy, co zredukowało jego obawy i wątpliwości co do podejmowanych przez nas decyzji, zmniejszyło liczbę zapytań mailowych i nagłych telefonów do mnie (PM-a) i zbudowało silniejsze relacje, a on sam miał więcej czasu na biznesowy sprawy. Nasze kolejne spotkania raportowe były konkretne, krótkie i generowały nowe pomysły na testy, bo klient wiedział o czym rozmawiamy.
Budowanie relacji z klientem to proces – jak przejść go skutecznie?
No dobrze – wiesz już, że na budowanie relacji wpływa wiele czynników zarówno psychologicznych, jak i praktycznych. Pora na wejście głębiej w sam proces. Oczywiście ten również opiera się na kluczowych zasadach i wartościach, które są kluczowe w budowaniu jak i utrzymaniu trwałych, zdrowych i korzystnych relacji.
KOMUNIKACJA
Świadoma i zrównoważona komunikacja stanowi fundament każdej relacji, nie tylko w życiu osobistym, ale również w biznesie. Musimy być świadomi tego jak i do kogo komunikujemy, jak to, co mówimy wpływa na naszego rozmówcę. Ważny by w tym wszystkim utrzymać równowagę pomiędzy różnymi aspektami komunikacji.
1. Jak zatem komunikować się świadomie?
WERBALNIE
- jasność i zwięzłość wypowiedzi – bądź translatorem. Jeśli rozmawiasz z kimś, kto nie posiada tak specjalistycznej wiedzy jak ty – mów prostszym językiem, tak aby rozmówca Cię zrozumiał. Nie próbuj na siłę używać specjalistycznych słów,
- unikaj uogólnień – mów konkretami,
- stawiaj pytania otwarte – pozwolą uniknąć niedomówień i niedopowiedzeń.
Dlatego czasami musimy sami podjąć decyzję co będzie lepsze – rozmowa telefoniczna czy też komunikacja mailowa. Magdalena Tyrka idealnie opisuje swoje doświadczenie w tym temacie:
Ilekroć czuję, że pisemnie „rozjeżdżamy się” w interpretacji czy założeniach z działaniami – dzwonię. Komunikacja pisana, choć namacalna i często konkretna, pozostawia pole do interpretacji, szybkość zadania pytania i uzyskania na nie odpowiedzi jest również znacznie mniejsza. Dużo skuteczniej można załatwić to w czasie rozmowy. Nie mówią tu jednak o zaplanowanych call’ach, tylko o szybkim wykręceniu numeru, choć w poważniejszych tematach to pierwsze rozwiązanie bywa również skuteczne i potrzebne. Wiele ułatwia też to, gdy możesz się wzajemnie usłyszeć. Łatwiej wówczas wyczuć zawahanie się, niepewność, wątpliwość i od razu na nie zareagować, co przy mailach często jest niemożliwe. Nie boję się w takich sytuacjach od razu zacząć takiej rozmowy od stwierdzenia „Słuchaj, mam wrażenie, że pojawia nam się rozjazd. Nie chce niedopowiedzeń, dlatego dzwonie by…”. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, by klient czy dowolny rozmówca zareagował negatywnie, a wręcz przeciwnie – w czasie takiej rozmowy okazywało się bardzo często, że jedno proste stwierdzenie sprawiało, że cała pisemna komunikacja się rozjeżdżała.
NIEWERBALNIE
- mimika – ważne, aby Twoje emocje i sposób ich okazywania były adekwatne do tego, o czym mówisz. Uśmiech, gdy mówisz o fakapie nie jest dobrym pomysłem,
- dostosowana, nienachalna gestykulacja, – wzmacnia przekaz, pozwala na podkreślenie najważniejszych punktów naszej wypowiedzi, co sprawi, że nasz komunikat stanie się bardziej jasny i zrozumiały
- otwarta postawa ciała – niby frazes, który zawsze się powtarza a tak łatwo o tym zapomnieć
- utrzymuj kontakt wzrokowy – jest to oznaka szacunku wobec rozmówcy, ale również pewności siebie (nawet kiedy nie jesteś pewien, to sprawisz takie wrażenie)
Gdy do tego dodacie odpowiedni ton głosu, a Wasze emocje będą adekwatne i przede wszystkim kontrolowane to już część sukcesu za Wami.
Pamiętam jedno bardzo ważne spotkanie u klienta, podczas którego prezentowałam wyniki z kilkumiesięcznych działań wraz z omówieniem bardzo obszernych optymalizacji i planów na nasze dalsze działania. Przez cały ten czas osoba decyzyjna po stronie klienta siedziała z dość niezadowoloną miną i skrzyżowanymi rękami. W ważnych dla mnie momentach odwracała wzrok od prezentacji, co odbierałam jako lekceważenie, czy też niezgodę z tym, co przedstawiam. Przez tę mowę ciała Pani Dyrektor, stres był bardzo duży. Po skończonej prezentacji, cały nasz team był dość zdezorientowany, ponieważ nie wiedzieliśmy czego spodziewać się ze strony klienta. Na koniec spotkania – Pani Dyrektor powiedziała, że jest zadowolona z efektów, bardzo jej się podoba nasze podejście, i że jesteśmy bardzo dobrzy w tym, co robimy. Co później potwierdziła czynami, przekazując nam kolejne projekty do realizacji
2. Na czym polega zrównoważona komunikacja?
- spójność między gestami i słowami – często robimy to nieświadomie, warto zatem obserwować, czy robimy to adekwatnie. Gdy mówimy o tym, że wyniki się poprawiły zróbmy gest rękoma do przodu, kiedy się pogorszyły – rękoma do tyłu. Proste gesty, które nadają płynności komunikacji.
- dostosowanie do sytuacji – zwiększa prawdopodobieństwo, że przekaz zostanie zrozumiany i zaakceptowany. Pomaga też unikać nieporozumień czy konfliktów
- słuchanie niewerbalne – patrz uważnie na gesty rozmówcy i je trafnie odczytuj. Dzięki temu możesz poznać jego emocje.
- zachowanie równowagi pomiędzy słuchaniem a mówieniem – nie nastawiaj się tylko na mówienie bądź słuchanie. Komunikacja to dialog.
W adcookie stale monitorujemy jakość naszej pracy z klientem. Wykorzystujemy do tego metodę NPS (Net Promoter Score).
Zawsze cieszymy się, że rośniemy razem z naszymi klientami. Cieszymy się podwójnie, kiedy klienci doceniają naszą pracę. Podnieśliśmy nasz wynik i w trzecim kwartale tego roku notujemy wynik na poziomie 83 🚀
Dziękujemy wszystkim klientom, którzy wzięli udział w badaniu i podzielili się swoją opinią, bez której nasz rozwój nie byłby możliwy. 🧡
Zawsze jesteśmy otwarci na sugestie, pytania oraz feedback! Obiecujemy dążyć do jeszcze lepszych rezultatów. 💪
ZAUFANIE
Zaufanie jest fundamentem trwałych relacji. Klienci chcą mieć pewność, że mogą polegać na firmie lub osobie, z którą współpracują. Budowanie zaufania to proces, który wymaga czasu, stałego zaangażowania i konsekwencji. Kiedy klient widzi, że jest traktowany uczciwie, dostaje wartość za swoje pieniądze i że jego potrzeby są zawsze brane pod uwagę, zaufanie rośnie.
Pamiętaj, że zaufanie tworzy atmosferę, w której ludzie czują się komfortowo współpracując ze sobą, dzięki czemu są skłonni chętniej współdziałać, dzielić się informacjami czy też podejmować wspólny wysiłek w dążeniu do celu. Zaufanie znacznie przyspiesza też procesy – często podjęcie decyzji zajmuje w takiej sytuacji mniej czasu. Co pomaga w zbudowaniu zaufania?
- klarowna komunikacja,
- zrozumienie potrzeb drugiej osoby,
- dotrzymywanie obietnic,
- otwartość na feedback,
- dzielenie się wiedzą,
- Profesjonalizm,
Jak budować zaufanie i dostosowywać się do potrzeb klienta opisuje Barbara Szysler:
Otrzymałam do prowadzenia projekt klienta, który nie zna się na marketingu i potrzebuje dokładnego tłumaczenia tych elementów. Gdy przejmowałam projekt zauważyłam, że specjalista przesyła raport z wynikami bez żadnego komentarza, przez co klient się frustrował, bo nie potrafił tych danych poprawnie interpretować. Zaczęłam wymagać od specjalistów przynajmniej 2-3 zdań podsumowujących osiągane wyniki – klient zaczął rozumieć, dlaczego osiągamy wskaźniki X i Y, co powoduje, że raz są spadki, raz wzrosty itd.
Dodatkowo włączyłam coś, czego klient nawet nie oczekiwał, a okazało się to bardzo przydatne – krótkie podsumowanie wyników z połowy miesiąca, aby klient wiedział, jak działa kampania (ponieważ nie weryfikuje tego samodzielnie) i zapoznał się z tym, co rekomendujemy wprowadzić. Dzięki temu wiedział, że jeżeli planujemy coś zrobić np. odświeżyć kreacje, za które musi dopłacić, to jest to podparte naszymi obserwacjami wyników niż luźno rzuconym pomysłem.
Również komunikuję się z klientami otwarcie i staram się, aby nie mieli poczucia, że próbuje ich “naciągnąć” na wydatki – wiedzą, że również mam innych klientów z branży i podpowiadam im, co u innych działa i co warto byłoby spróbować przetestować u nich. Dodatkowo czasem pojawiają się pojedyncze prośby o aktualizacje graficzne czy pojedyncze drobne rzeczy i mówię im wtedy, że rozliczę to na podstawie realnie wykorzystanego czasu pracy, a nie cennika – klient to docenia. Zawsze dostajemy od nich 5-tki w badaniu NPS
AKTYWNE SŁUCHANIE
Aktywne słuchanie to kluczowa umiejętność, która obejmuje skupienie się na słowach, emocjach i intencjach klienta oraz udzielanie odpowiedzi w sposób, który pokazuje zrozumienie i empatię. Co jest pomocne:
- skupienie uwagi – wyłącz wszelkie zakłócenia i skup uwagę na rozmówcy; unikaj równoczesnego myślenia o własnych odpowiedziach podczas słuchania,
- wnikliwe słuchanie – słuchaj nie tylko słów, ale patrz na gesty, mimikę; pełen focus na drugiej osobie,
- parafrazowanie – mów swoimi słowami to, co powiedział rozmówca, w kluczowych momentach. To pozwoli rozmówcy poczuć, że jest słuchany, zrozumiany, a jednocześnie daje ci to możliwość sprostowania ewentualnych nieporozumień. (Polecam każdemu robić proste ćwiczenia – mówić to samo na kilka różnych sposobów. W końcu wejdzie to w nawyk 😊),
- zadawanie pytań – jeśli czegoś nie rozumiesz, chcesz doprecyzować, to jest ten czas, żeby później nie musieć się domyślać,
- unikanie przerywania – okazujesz szacunek dla rozmówcy. Dajesz mu przestrzeń do wyrażenia swoich myśli i odczuć, co jest fundamentem budowania pozytywnych relacji,
- odbieranie informacji zwrotnej – nie reaguj na feedback defensywnie ani agresywnie. Pamiętaj, że może być subiektywny i różnić się w zależności od perspektywy osoby, która go udziela.
U mnie idealnie to widać na spotkaniach statusowych z klientami – dla jednego z klientów koordynuję kilkanaście różnych kampanii w jednym miesiącu. Każda ma inne działania, targetowanie, timing, budżety, statusy, content, optymalizacje, czy też alokacje. Aby móc dobrze koordynować całość i nie pogubić się w pracy operacyjnej na spotkaniach, całkowicie skupiam się na rozmówcy. Tutaj każdy drobiazg jest na wagę złota. Na przemian z klientem zrzucamy ekrany ze swoimi tabelami, robimy tzw. “double check”, dopytujemy siebie nawzajem od razu, jeśli coś jest niejasne bądź wyłapiemy jakąś najmniejszą różnicę. Idealnie tutaj sprawdza się parafrazowanie, aby upewnić się, czy mówimy o tym samym. Aktywnie się słuchamy – dzięki czemu unikamy nieporozumień, które tutaj mogłyby naprawdę doprowadzić do sporych komplikacji, a te miałyby wpływ zarówno na efektywność działań, jak i np. na złe kalkulacje wydatków.
EMPATIA
Celowo wymieniam empatię na samym końcu tego artykułu, ponieważ przenika ona przez wszystkie wyżej wymienione aspekty. Empatia jest niezwykle ważna zarówno podczas świadomej i zrównoważonej komunikacji, budowania zaufania, jak i aktywnego słuchania. Przydaje się na każdym etapie tego procesu.
Empatia to zdolność do rozumienia i współodczuwania uczuć, stanów emocjonalnych czy też potrzeb, wcielenie się w naszego rozmówcę i spojrzenie z jego perspektywy. Jest ona niezwykle istotna, ponieważ nie zawsze potrzeby i odczucia innych osób są identyczne z naszymi w takich samych czy podobnych sytuacjach.
W pracy z klientem, często komunikujemy się z osobami, które przekazują informację dalej. Dlatego ważne jest zrozumienie, że emocje naszego rozmówcy mogą wynikać np. z faktu, że obawia się reakcji swojego przełożonego, że będzie niezadowolony z wyników, a on jako osoba opiekująca projekt nie będzie potrafił tego wybronić. W takim przypadku wystarczy zrozumieć potrzeby drugiej osoby i pomóc przygotować potrzebne materiały dla przełożonego czy też przygotować właściwe argumenty. Nie będziemy w stanie tego zrobić, gdy nie wcielimy się w rolę rozmówcy i nie zrozumiemy jego obaw i potrzeb.
Wzajemne zrozumienie i empatia pozwalają budować głębsze relacje, unikając nieporozumień i konfliktów.
Kiedyś zadzwonił do mnie klient z informacją, że mamy zmienić targetowanie w naszej kampanii (i tu podał konkretnie, jak mamy to zrobić), bo jest on niezadowolony z wyników. Ogólnie rozmowa nie odbyła się w przyjemnym tonie. Gdy zaczęłam tłumaczyć, że zmiana – po pierwsze – nie do końca jest możliwa, ponieważ panel nie daje nam możliwości, aby aż tak precyzyjnie to zrobić, a po drugie, że kampania dopiero niedawno ruszyła i jest jeszcze w fazie uczenia się – usłyszałam, że on to wie i rozumie, ale jego przełożony nie i ma bardzo duże ciśnienie i nieprzyjemne rozmowy z nim. Powiedziałam, że w takim razie przygotuję mu listę argumentów dla przełożonego bądź umówimy się z przełożonym na spotkanie i wyjaśnimy wszystkie kwestie zarówno techniczne, jak i optymalizacyjne. Klient momentalnie zmienił ton rozmowy, a późniejsze spotkanie z przełożonym umocniło tylko naszą rolę eksperta w jego oczach.
Komunikacja z klientem to znacznie więcej niż tylko zwykłe przekazywanie informacji
W codziennej pracy budujemy zaufanie, tworzymy atmosferę wzajemnego zrozumienia i empatii. Jest to nieustanny proces, który wymaga ciągłego doskonalenia i adaptacji do zmieniających się potrzeb i oczekiwań klientów. Często wymaga dostosowania się do określonej sytuacji i przyjęciu postawy jej odpowiadającej. W rezultacie, utrzymywanie dobrej relacji z klientem nie tylko przyczynia się do zwiększenia satysfakcji klienta, ale także pomaga w szybszym i skuteczniejszym rozwiązywaniu problemów, które mogą się pojawić.
Jak pracujemy w adcookie?
- Nie kategoryzujemy – podchodzimy indywidualnie do każdej osoby oraz projektu
- Chętnie dzielimy się naszą wiedzą i doświadczeniem
- Dostosowujemy się do form komunikacji klienta (spotkania, telefon, mail, asana, chat)
- Dostosowujemy nasze komunikaty do poziomu wiedzy klienta i chętnie tłumaczymy wszystkie niejasności
- Nie działamy pod wpływem emocji
- Przyjmujemy każdy feedback i słuchamy potrzeb klienta
- Nie boimy się zadawać pytań
- Patrzymy holistycznie na każdą sytuację z różnych perspektyw
- Jeśli jest taka potrzeba – zmieniamy PM-a w projekcie
- Jesteśmy asertywni – bo jesteśmy pewni naszej wiedzy 😊
Autor: Joanna Piegza
Zobacz podobne wpisy na
blogu:
Scrolluj w bok
- Blog
Employer branding — czyli dlaczego najlepszym wabikiem na nowego pracownika, jest ten, którego już zatrudniasz
- Blog
International Nutra Meet Up Conference 2019 Kiev
- Blog
Jak zaplanować proces onboardingu, żeby oszczędzić stresu pracownikowi i pracodawcy, i dlaczego zacząć jeszcze przed rozpoczęciem pracy
Zobacz podobne
wpisy na blogu:
Scrolluj w bok
- Blog
- Blog
- Blog